Mecz został rozegrany w Dzierżoniowie, gdzie na obozie przebywa ekipa Górnika Zabrze. Trenerzy doszli do porozumienia, że mecz będzie rozgrywany 4x25 minut.
Trener Robert Bubnowicz w wyjściowej jedenastce zdecydował się sprawdzić Marcina Orłowskiego, który dotychczas grał w Miedzi Legnica. Ten zawodnik jest testowany w naszym klubie, ale nie jest żadną tajemnicą, że naszym działaczom i trenerom bardzo zależy na tym, by Orłowski dołączył do ekipy spod Chełmca. Partnerem Orłowskiego w napadzie był Roman Maciejak, który dotychczas nie znalazł klubu w wyższej klasie rozgrywkowej i też prawdopodobnie będzie bronił barw Górnika. Dla Maciejaka nie był to jednak szczęśliwy dzień, bowiem bardzo szybko doznał poważnego urazu głowy i został odwieziony do szpitala.
Zabrzanie wyszli na prowadzenie po samobójczym trafieniu Marka Wojtarowicza. Na 2-0 dla wyżej notowanego rywala podwyższył były reprezentant Polski - Tomasz Zahorski. Naszych stać było na zmniejszenie wyniku dzięki golowi niezawodnego Daniela Zinke. Jednak ostatnie słowo należało do Górnika Zabrze, a po raz drugi na listę strzelców wpisał się Zahorski, ustalając tym samym wynik meczu.
Górnik Wałbrzych – Górnik Zabrze 1:3
Górnik: Jaroszewski – Wojtarowicz, Wepa, D. Michalak, Sawicki – Fojna, Morawski, G. Michalak, Zinke - Orłowski, Maciejak oraz Jarosiński, Zawadzki, Łaski, Orzech, Rytko, Radziemski, Matuszak, Moszyk.