LIST OTWARTY:
Szanowny Pan
Paweł Szpur, Radny Rady Miasta Wałbrzycha
Z niedowierzaniem i ogromnym zaniepokojeniem przeczytałem na ogólnie dostępnym portalu Facebook Pańską - bądź co bądź osoby reprezentującej pewien krąg mieszkańców Wałbrzycha (tych co oddali w samorządowych wyborach na Pana swój głos) – wypowiedź, stwierdzającą , że tragedia robotników i ich rodzin, którzy znaleźli się pod gruzami Fabryki Porcelany KSIĄŻ w Wałbrzychu to….masakra.
Bez wątpienia ma Pan wystarczające dowody, by tragedię tę uznać za rzeź ludności cywilnej, połączoną z okrucieństwem i znęcaniem się (takie, według powszechnie znanych encyklopedii ma wyraz MASAKRA znaczenie).
Proszę zatem o przekazanie tych dokumentów organom ścigania, a nam Wałbrzyszanom, udzielenie wyjaśnienia, dlaczego miast te dokumenty przekazać prokuraturze czy policji i uszanować rodzinne tragedie, wszem i wobec oświadcza Pan, wykorzystując do tego internet, że ta tragedia, to masakra.
Szanowny Panie
Dodatkowe sprawianie bólu – a tego bez wątpienia Pan dokonał (!) – osobom dotkniętym tą, (najprawdopodobniej) katastrofą budowlaną i ich rodzinom jest po prostu niesmaczne!
No chyba że miał Pan w tym jakiś – dla mnie zupełnie niezrozumiały – powód.
Oczekuję Pańskich wyjaśnień i wskazania dowodów , które upoważniły Pana, by zdarzenie to nazwać masakrą.
Przewodniczący Rady Okręgowej
Unii Pracy
Marek Szewczyk