Poniedziałek, 25 listopada
Imieniny: Katarzyny, Erazma
Czytających: 3738
Zalogowanych: 2
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Wałbrzych: Tylko u nas wywiad z Kennym Belaeyem – Mistrzem Świata w trialu rowerowym

Wtorek, 9 sierpnia 2011, 14:05
Aktualizacja: Czwartek, 11 sierpnia 2011, 14:02
Autor: PAW
Wałbrzych: Tylko u nas wywiad z Kennym Belaeyem – Mistrzem Świata w trialu rowerowym
Fot. PAW
Kenny Belaey wygrał zawody Pucharu Świata w trialu rowerowym, które to zawody odbyły się w weekend w Zamku Książ. Dziś prezentujemy wywiad ze zwycięzcą.

Kenny Belaey wygrał rywalizację w kategorii rowerów 26-calowych (średnica koła). Belaey to 9-krotny Mistrz Świata i 6-krotny zdobywca Pucharu Świata.

- Jak Twoje plecy, bo wiem, że w czasie zawodów w Zamku Książ miałeś z nimi problemy?

Kenny Belaey: Początkowo czułem się jakby przejechała po mnie ciężarówka. Później, dzięki pomocy masażysty, moja forma fizyczna znacznie się poprawiła i w decydujących wyścigach właściwie już nie odczuwałem bólu.

- Jak oceniasz organizację zawodów w Wałbrzychu?

Kenny Belaey: Było wszystko, czego potrzeba do przeprowadzenia udanych zawodów. Wprawdzie w niedzielę pogoda nie sprzyjała, ale mimo to wiele osób zdecydowało się oglądać nasze starty. Uważam, że poziom organizacji tej imprezy był bardzo wysoki.

- Kiedy rozpoczęła się Twoja przygoda z trialem rowerowym?

Kenny Belaey: Jako dziecko najbardziej lubiłem grać w piłkę nożną, ale to dyscyplina zespołowa, a ja lubię brać odpowiedzialność za swoje występy, tymczasem w futbolu było to niemożliwe. Dlatego też zdecydowałem, że będę uprawiał indywidualną dyscyplinę. Wybór padł na trial rowerowy. Zacząłem, kiedy miałem 9 lat, a wiele w życiu pomógł mi mój ojciec, który woził mnie na zawody, które odbywały się w całej Europie.

- Od czego zależy popularność trialu rowerowego?

Kenny Belaey: Bardzo wiele zależy od mediów. To one są motorem napędowym dla trialu. W Belgii trial wprawdzie nie jest zbyt popularną dyscypliną sportu, ale we Francji czy Hiszpanii wygląda to znacznie lepiej.

- Czy trial to sposób na zarabianie pieniędzy czy musisz dodatkowo pracować?

Kenny Belaey: Od 10 lat jestem profesjonalistą i utrzymuję się z trialu. Mam swoich sponsorów, których zresztą sam sobie szukam. Oni finansują moje przygotowania do startu oraz starty w imprezach na całym świecie. W moim kraju jestem rozpoznawalny. Dla mnie trial to sposób na zarabianie na życie, ale również życiowa pasja.

- Dziękuję za rozmowę.

Ogłoszenia

Czytaj również

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group