Ten prestiżowy konkurs gromadzi entuzjastów powożenia z całego świata, prezentujących swoje umiejętności w rywalizacji podzielonej na różne kategorie, w tym pojedyncze, podwójne oraz drużynowe zaprzęgi. Wydarzenie to nie tylko zawody, ale również wspaniała okazja do świętowania tradycji i historii powożenia, z licznych wystawami, warsztatami oraz pokazami.
20 lipca (sobota) od godziny 12:00 na Dziedzińcu Honorowym Książa odbywać się będzie prezentacja. Zaprzęg przyjeżdżać
będą do wyznaczonych, oddalonych od siebie punktów w których każdy z niezależnych sędziów oceni: ogólne wrażenie, konie, uprząż, pojazd oraz ubiór powożącego i towarzyszących mu osób. To najważniejszy konkurs tej rywalizacji , ponieważ założeniem ruchu powożenia tradycyjnego, jest powrót do tradycyjnych form wyglądu i użytkowania zaprzęgu konnego. Chodzi o spójny i harmonijny obraz, który zależy od proporcji, jakości i kolorystyki wyżej wymienionych elementów.
21 lipca (niedziela) od godziny 9:00 na terenie zamkowego parku odbywać się będzie II Etap Konkursu – Próba Terenowa. To około piętnastokilometrowa próba w terenie, sprawdzenie tego jak powożący radzi sobie z zaprzęgiem w ruchu publicznym. W brew pozorom jest to wyzwanie czasami dużo trudniejsze niż ekstremalnie dynamiczna jazda sportowa, na próbę składa się około pięć zadań wymagających dużej precyzji i posłuszeństwa koni.
Międzynarodowy Konkurs Powożenia Tradycyjnego im. księżnej Daisy von Pless organizuje od 2013 roku Polskie Towarzystwo Powozowe. Od początku odbywał się on pod honorowym patronatem wnuka księżnej Daisy, , księcia Bolka von Pless (1936-2022). Od ubiegłego roku zaszczyt ten przypada następcy księcia Bolko, księciu Peterowi von Hochberg-Pless, który wraz z małżonką księżną Anne potwierdził swój udział w wydarzeniu. Książęca para będzie wręczała puchary podczas niedzielnego finału.
Wydarzenie cieszy się rosnącym zainteresowaniem zarówno w Polsce jak i za granicą. Tegoroczny konkurs jest już dziesiątym, a do tej pory wzięło w nim udział około 160 zaprzęgów z takich krajów jak: Francja, Czechy, Austria, Szwajcaria, Belgia, Australia, Niemcy i Polska. Komisję sędziowską zawsze tworzą bardzo doświadczeni i uznani sędziowie z Hiszpanii, Francji, Niemiec, Portugalii, Włoch czy Szwajcarii. Mimo że pomysł zrodził się na Mazowszu, to trwający dwa dni konkurs od początku rozgrywany jest na terenie Zamku, Parku i Stada Ogierów Książ co stanowi wyśmienitą scenografię dla takiego widowiska.
Konkursy obsługiwali wybitnie sędziowie zagraniczni, wśród których należy wyróżnić takie znakomitości, jak Andres Furger ze Szwajcarii, autor kilkudziesięciu prac na temat historii pojazdów konnych, znakomitych kolekcji i tradycyjnego powożenia, Hartmuth Huber z Monachium, wybitny specjalista od historycznych pojazdów konnych, Eduardo Mira Cruz z Portugalii i Mark Jurd z Anglii.
Konkursowi towarzyszą wydarzenia dodatkowe: ,,Śniadanie na trawie'' (wydarzenie w parku, wstęp wolny), konkurs na najpiękniejszy kapelusz, pokazy hodowlane Stada Ogierów oraz prezentacje sztuki jeździeckiej w wykonaniu utytułowanych zawodników. Niepowtarzalny klimat podkreśla muzyka na żywo w wykonaniu Książęcej Orkiestry Salonowej.
- Z doświadczeń z poprzednich zawodów w tradycyjnym prowadzeniu Książa widać, że to miejsce jest szczególnie predestynowane do organizowania tego typu imprez wydarzenia sportowe o wymiarze kulturalnym. Walory historyczne, estetyczne i krajobrazowe, jak nigdzie indziej w Polsce, stanowią wspaniałe tło dla tradycyjnego powożenia – wyjaśnia prezes Polskiego Towarzystwa, Andrzej Novak-Zempliński.