Tylko w ciągu kilku ostatnich dni wałbrzyscy i głuszyccy policjanci zatrzymali łącznie 6 rowerzystów i użytkowników hulajnóg elektrycznych, którzy znajdowali się pod wpływem alkoholu.
W miniony czwartek - kilka minut przed północą - funkcjonariusze Ogniwa Wywiadowczego wałbrzyskiej komendy zauważyli jadącą ul. Niepodległości w Wałbrzychu na hulajnodze elektrycznej młodą kobietę. Postanowili sprawdzić jej stan trzeźwości. Okazało się, że mieszkanka naszego miasta była kompletnie pijana. 21-latka wydmuchała ponad 1 promil alkoholu. Ostatecznie otrzymała mandat karny w kwocie 2,5 tysiąca złotych i do domu wróciła pieszo.
Następnego dnia, również w godzinach nocnych, na ul. 1 Maja w Wałbrzychu policjanci z „dwójki” zatrzymali do kontroli drogowej 29-letniego wałbrzyszanina. Młody mężczyzna jechał na rowerze mając w swoim organizmie 0,31 promila alkoholu. W trakcie wykonywanych czynności mundurowi wystawili mężczyźnie mandat karny kredytowany na kwotę tysiąca złotych. W dalszą drogę wałbrzyszanin nie pojechał już jednośladem.
W sobotni wieczór na ul. 11 Listopada w Wałbrzychu – około godziny 21:00 - funkcjonariusze prewencji z drugiego komisariatu zauważyli jadącego na hulajnodze elektrycznej mężczyznę. Postanowili sprawdzić jego stan trzeźwości. Okazało się, że wałbrzyszanin był pijany. 36-latek wydmuchał 1,4 promila alkoholu. Ostatecznie również otrzymał mandat karny w kwocie 2,5 tysiąca złotych i do domu wrócił pieszo.
W niedzielne popołudnie, tym razem w Głuszycy na ul. Łukasiewicza, policjanci z tamtejszego komisariatu skontrolowali stan trzeźwości mężczyzny kierującego rowerem. 39-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego znajdował się w stanie po użyciu alkoholu. Miał 0,42 promila alkoholu w organizmie. Sprawca wykroczenia został ukarany mandatem karnym w kwocie tysiąca złotych i do domu musiał wrócić na własnych nogach.
To nie był jednak koniec działań związanych ze zwalczeniem pijanych uczestników ruchu drogowego z ulic. Wczoraj na ul. Armii Krajowej w Wałbrzychu, po godzinie 18:00 policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego zatrzymali 31-letniego wałbrzyszanina, który kierował rowerem mając 2,2 promila alkoholu w organizmie. Nieodpowiedzialny kierujący został ukarany mandatem karnym w kwocie 2,5 tysiąca złotych i do domu wrócił pieszo. Dwie godziny później tym razem na ul. Niepodległości w Wałbrzychu, ten sam patrol wałbrzyskiej drogówki, zatrzymał do kontroli jadącego na rowerze 31-latka. Mieszkaniec naszego miasta miał w swoim organizmie 0,39 promila alkoholu. Przyjął mandat w kwocie tysiąca złotych i w dalszą drogę ruszył pieszo.