Ich bazą wypadową jest Free Blues Club, który ma nie tylko wielu bywalców, przyciąga muzyczne sławy ze świata.
Klub A’ Propos nie ma jeszcze tak długiej tradycji, ale również przyciąga artystów z „górnej półki” i całkiem pokaźną grupę bywalców. Przykładem jest sobotni koncert, w którym mogliśmy posłuchać znakomitej muzyki z pogranicza bluesa, rocka, jazzu, soulu.
Liczna publiczność „rozkręcała się” z każdym kolejnym utworem, a zespół trzymał wysokie obroty świetnymi improwizacjami i solowymi popisami. Wśród utworów własnych zabrzmiały również utwory Jimmiego Hendrixa, Deep Purple i Blues Brothers.
Koncert trwał ponad dwie godziny, z tego przez dwadzieścia minut zespół bisował, dając satysfakcję słuchaczom, którzy na pewno będą miło wspominać Free Blues Band i jego wałbrzyski koncert.
A już w najbliższą sobotę – Mike Russell, amerykański gitarzysta, znany z wielu rzeczy, ale także z tego, że lubi grać w Polsce.