W sobotni poranek do Komisariatu Policji w Głuszycy zgłosił się 63-latek, który zauważył, że w jego mieszkaniu rozbite zostały trzy szyby w oknach. Zaalarmowani o zdarzeniu miejscowi funkcjonariusze niezwłocznie udali się pod wskazany adres i na miejscu potwierdzili fakt uszkodzenia mienia. Straty wycenione zostały na kwotę 7 tys. złotych.
Z uzyskanych przez mundurowych informacji szybko wyszło na jaw, kto stoi za aktem wandalizmu. To mieszkający przy sąsiedniej ulicy 28-latek. Tam właśnie mundurowi przed południem zatrzymali mężczyznę.
W trakcie czynności procesowych podejrzany przyznał się do winy. Oświadczył, że w momencie popełnienia przestępstwa znajdował się w stanie upojenia alkoholowego. Twierdził, że do okien strzelał procą ze stalowych kulek. Nie był jednak w stanie racjonalnie wytłumaczyć swojego zachowania.
Mundurowi zabezpieczyli stalowe kulki, ale także narkotyki w postaci fenetyliny, które 28-latek również ukrywał w mieszkaniu. Teraz za dewastację mienia oraz posiadanie substancji psychotropowych głuszyczanin może trafić za kraty więzienia na 5 lat. O jego losie zadecyduje sąd.