Przypomnijmy, że projekt uchwały dotyczący wygaśnięcia mandatu radnego Mirosława Bartolika dotyczy „niezłożenia w ustawowym terminie wniosku o urlop bezpłatny do Urzędu Gminy w której uzyskał mandat”.
W uzasadnieniu do tej uchwały czytamy: „Pan Mirosław Bartolik w wyniku wyborów, które odbyły się w dniu 16 listopada 2014 r. został wybrany radnym Rady Miejskiej Wałbrzycha na kadencję 2014-2018. W myśl z art. 24b ust. 1 i 5 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz.U.z 2013r., poz.594 z późn. zm). osoba wybrana na radnego nie może wykonywać pracy w ramach stosunku pracy w urzędzie gminy, w której uzyskała mandat, oraz wykonywać funkcji kierownika lub jego zastępcy w jednostce organizacyjnej tej gminy. Przed przystąpieniem do wykonywania mandatu osoba ta obowiązana jest złożyć wniosek o urlop bezpłatny w terminie 7 dni od dnia ogłoszenia wyników wyborów przez właściwy organ wyborczy. Niezłożenie przez radnego ww. wniosku, o którym ust. 1, jest równoznaczne ze zrzeczeniem się mandatu. Zgodnie z dyspozycją art. 383 § 3 ustawy z dnia 5 stycznia 2011 r. - Kodeks wyborczy (Dz. U. Nr 21, poz. 112 z późn. zm.), przed podjęciem niniejszej uchwały, radnemu Mirosławowi Bartolikowi umożliwiono złożenie wyjaśnień. Od niniejszej uchwały zainteresowanemu służy skarga do sądu administracyjnego (Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu). Skargę wnosi się za pośrednictwem Rady Miejskiej Wałbrzycha w terminie 7 dni od dnia doręczenia uchwały”.
Podczas czwartkowej sesji radny PO Artur Torbus zgłosił wniosek formalny o wycofanie tego punktu z porządku obrad.
- Mamy obecnie zbyt małą wiedzę na temat przepisów dotyczących takich sytuacji i powinniśmy się zapoznać z tym konkretnym przypadkiem i dopiero wtedy decydować – uważa Torbus.
Większość radnych przychyliła się do tego wniosku i punkt został wycofany. O losie Bartolika radni zadecydują prawdopodobnie w lutym.
