W siedzibie rady udało się zorganizować noworoczne spotkanie seniorów połączone z zabawą oraz wyjątkowym poczęstunkiem, który przygotowali sami zaproszeni. Nie zabrakło tańców, przyśpiewek, czy też dawnych wspominek, często podsumowywanych przez humorystyczny dowcip.
- Tego typu przedsięwzięcie realizujemy po raz pierwszy i już teraz jesteśmy pewni, że nie po raz ostatni. Byliśmy pod wrażeniem energii, jaką dysponowali przedstawiciele „starszej młodzieży”. Wiele osób mogłoby im jej z pewnością pozazdrościć. W dodatku zauroczyła nas przemiła i niepowtarzalna atmosfera, którą seniorzy sami zbudowali. Wyciągnęliśmy również wnioski, gdyż teraz możemy z całą pewnością stwierdzić, że brakuje miejsca dla osób starszych do tego, aby mile i bezpiecznie spędzali czas przy wspólnej zabawie we własnym gronie. Dlatego planujemy przynajmniej raz w miesiącu organizować podobne spotkania dla wszystkich chętnych, którzy dołączą do naszego klubu seniora - podsumowuje Dariusz Mrozicki, przewodniczący Wspólnoty w dzielnicy Nowe Miasto.