Pochodzący z Giżycka a obecnie zamieszkały w Jugowicach Mirosław Sośnicki jest autorem czterech powieści: "Wzgórze Pana Boga", "Astrachowka", "Miłość, tylko miłość" i jak sam powiedział tej najbardziej optymistycznej: „Modżiburki dwa”. Był współzałożycielem i wydawcą tygodnika "Niezależne Słowo” i "Kuriera Wałbrzyskiego". Ponieważ od roku 1980 związany był z „Solidarnością” w grudniu 1981 roku został internowany. Napisał kilka sztuk teatralnych. Poza pisaniem zajmował się organizacją turniejów szachowych w Świdnicy i w Polanicy-Zdroju, oraz działalnością gospodarczą. Po kilkuletniej przerwie wrócił do działalności politycznej – stał na czele Komitetu Obywatelskiego w regionie wałbrzyskim, był Posłem na Sejm I kadencji. Obecnie nie angażuje się już w politykę.
Podczas spotkania w jedlińskiej bibliotece Mirosław Sośnicki w barwny sposób opowiadał zebranym o sobie, swojej działalności politycznej, czasach stanu wojennego, działalności podziemnej i konspiracyjnej, swoich publikacjach w prasie niezależnej a także o zainteresowaniach – między innymi szachami - to zainteresowanie dzielił z synem, który zginął w niewyjaśnionych okolicznościach, czy fotografią krajobrazową. Autor opowiadał też oczywiście o swoich książkach, do których większość pomysłów i tematów zaczerpnął z własnych, niejednokrotnie wyjątkowo trudnych i dramatycznych przeżyć. Mirosław Sośnicki zdradził, że planuje napisanie kolejnej powieści. Szczegóły książki nie są jeszcze do końca sprecyzowane, ale jak powiedział autor – „Z pewnością będzie to książka skłaniająca do refleksji”.