Kilka miesięcy temu w lokalnych mediach pojawiła się informacja, że Platforma Obywatelska chciałaby, aby w Wałbrzychu z numerem 1 wystartował obecny prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej. Ten w kilku wywiadach wypowiadał się na temat takiej propozycji dość sceptycznie i podkreślał, że ma jeszcze wiele do zrobienia w samym Wałbrzychu jako gospodarz miasta.
Zatem zaczęto się zastanawiać, skoro nie Szełemej, to kto mógłby wystartować z numerem 1 z list PO i zagwarantować sukces… Okazuje się, że być może taką osobą będzie pochodzący z Wałbrzycha wicepremier i Minister Obrony Narodowej Tomasz Siemoniak.
Inni kandydaci PO zapewne też chcieliby wystartować z jedynki, ale w przy takim rozwiązaniu i wyborze Siemoniaka jako lidera listy PO, Katarzyna Mrzygłocka, Agnieszka Kołacz-Leszczyńska, Tomasz Smolarz, Monika Wielichowska, Robert Jagła czy też Teresa Świło, którzy niemal na pewno wystartują w wyborach parlamentarnych, będą musieli zadowolić się dalszymi numerami na liście PO.
