W spotkaniu wzięli udział prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej, prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, burmistrz Lądka Zdroju Roman Kaczmarczyk oraz prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak.
- Nie chcemy się na to zgodzić, by wśród nas doszło do podziałów. Są bowiem wśród nas tacy, którzy otrzymali ostatnio środki rządowe. Cieszę się z tego, ale wśród nas samorządowców jest większość, którzy tych pieniędzy nie otrzymali. Chcemy równych praw, równych zasad sprawiedliwości, transparentności. Chcemy o to wspólnie walczyć. Dla samorządowców z całego Dolnego Śląska będziemy walczyć o zasady przydziału i docenienie całego Dolnego Śląska, ale będziemy również walczyć o to, aby samorząd był traktowany równo. Dolny Śląsk jest wyjątkowy, jest magiczny, jest wspaniały i chcemy żeby był doceniany, a nie żeby był karany za to, że się tak rozwija – mówi prezydent Wałbrzycha Roman Szełemej.
- Wydaje się, że nie ma piękniejszego regionu na świecie niż Dolny Śląsk. Nie przywozimy dzisiaj tutaj żadnych finansowych promes. Przyjeżdżamy tutaj za to z czymś, co jest absolutnie bezcenne. Przyjeżdżamy z pewnymi zasadami, ideami, wartościami. Wokół tej idei wartości zgromadziło się kilkudziesięciu samorządowców z całego Dolnego Śląska. Przedstawiciele regionu wałbrzyskiego, jeleniogórskiego, świdnickiego, Ziemi Kłodzkiej, legnickiego. Wielu prezydentów wzięło udział w spotkaniu założycielskim, wielu kolejnych chce do nas dołączyć. Wspólnie chcemy walczyć o sprawiedliwy samorząd. Samorząd, któremu zostaną stworzone dobre prawne i finansowe warunki do tego, aby można było odpowiadać na potrzeby naszych mieszkańców. Bo my nie dbamy o swój komfort. My chcemy zadbać o komfort naszych mieszkańców. Walczymy o demokratyczny sprawiedliwy podział, tak by można było liczyć na pomoc państwa polskiego nie tylko kiedy jest się przychylnym obecnej władzy - mówi prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
- Żeby być najpiękniejszym regionem, żebyśmy mieli możliwość rozwoju, musimy pozyskiwać środki z Unii Europejskiej, czy też z budżetu państwa. Nie chcemy być traktowani na zasadzie przedmiotowego działania, że przyjeżdża nominat z Warszawy i rozdaje kupony. Rozdaje i mówi, że nie dostaniesz, bo nie jesteś pozytywnie nastawiony do obecnego – dodaje prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak.
- W Lądku Zdrój bardzo liczymy na to, na odbudowę przyszłości po covidzie. Jeśli chodzi o tego typu inwestycje i przemiany, ale też rozwój naszego województwa, zdecydowanie wpływa PKB naszego kraju. Chciałbym zaznaczyć, że reprezentujemy samorządy nie ze względu na przynależność polityczną, a organizacyjną. Naszym zdaniem to samorządy są największym sukcesem przemian – dodał Roman Kaczmarczyk.