Decyzja o masowym odstrzale dzików zapadła na wniosek Ministerstwa Środowiska. Odstrzał ma być elementem walki z ASF - chorobą afrykańskiego pomoru świń. Odstrzałem ma zostać objętych 210 000 dzików. Decyzję rządu popiera również Minister Rolnictwa, a Polski Związek Łowiecki zobowiązał swoje koła do zorganizowania masowych odstrzałów dzików. Czy eksterminacja dzików powstrzyma ASF? Spora grupa naukowców uważa, że nie, a część z nich udowadnia, że odstrzał przyczyni się wręcz do rozprzestrzeniania tej choroby.
Należy podkreślić, że dziki, pomimo tego, że niejednokrotnie wyrządzają szkody w różnego rodzaju uprawach, są zwierzętami niezwykle pożytecznymi: ryjąc w ziemi powodują mieszanie się ściółki z glebą, co skutkuje samosiewem, zjadają larwy szkodników, redukując ich liczbę, zjadają też padlinę, przyczyniając się do oczyszczania lasu. Zakrojony na tak szeroką skalę odstrzał spowoduje, że ich liczba w ekosystemie spadnie tak drastycznie, że nie będą w stanie wykonywać tych działań skutecznie, co boleśnie odczujemy wszyscy w bardzo krótkim czasie.
Nie ma żadnych naukowych dowodów potwierdzających tezę, że nawet tak znaczna redukcja populacji dzików przyczyni się do zatrzymania choroby afrykańskiego pomoru świń. Są natomiast przesłanki mówiące o tym, że w przypadku masowych polowań dziki zaczną się przemieszczać, a wraz z nimi rozszerzy się zasięg występowania ASF. Masowe odstrzały są sprzeczne z wytycznymi Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności. Część naukowców uważa, że rezerwuarem ASF nie są dziki, tylko hodowle świń. Masowym odstrzałom sprzeciwia się też część myśliwych, wskazując, że jest to sprzeczne z etyką łowiecką.
Jak wobec tego można zatrzymać ASF? Jak do tej pory nie powstała żadna szczepionka chroniąca przed tą chorobą. Jedyną metodą walki z ASF jest bioasekuracja. Wprowadzenie jednolitych standardów bioasekuracji to jedyny sposób, aby powstrzymać ASF. Przede wszystkim należy więc wyeliminować zagrożenia występujące w hodowlach świń. Oznacza to między innymi zwalczanie gryzoni, zabezpieczenie trzody chlewnej przed kontaktem z innymi zwierzętami czy stosowanie mat dezynfekujących i odzieży ochronnej, a także dezynfekcja ubrań i narzędzi, bo ASF najczęściej przenoszone jest nie przez dziki, tylko przez ludzi.