W Ogrodzie Sztuki, niewielkiej kawiarence w Szczawnie – Zdroju odbyła się we wtorek prezentacja listy kandydatów na posłów w październikowych wyborach do Sejmu.
Ruch Palikota wystawił pełną listę kandydatów do Sejmu nie tylko w naszym okręgu, ale w całej Polsce, łącznie 920 osób we wszystkich 41 okręgach. Co więcej, jest to pierwsza partią, która nie korzysta z subwencji państwowej.
– Nasze ugrupowanie nie korzysta z subwencji państwowych. Uważamy, że powinny być one zniesione, a w ich miejsce należy podnieść z 1 do 2,5 % odpis od PIT. Obywatele sami zdecydują czy wesprzeć partię, kościół czy inne organizacje. Na naszych listach mamy największą liczbę kobiet, bo aż 46 %. W okręgu wałbrzyskim ten parytet wynosi 50 %. Na listach komitetu znaleźli się także przedstawiciele trzech innych ugrupowań, z którymi Ruch Poparcia Palikota stworzył koalicję. Są to: Racja Polskiej Lewicy, Marsz Wolnych Konopi i Kampania Przeciw Homofobii – charakteryzował skład listy Adam Kołodziej, Przewodniczący Okręgu Wałbrzyskiego RP i dodał, że aż 25 % osób na listach wyborczych, to ludzie poniżej 30 roku życia, 24 % kandydatów to przedsiębiorcy.
Na listach nie ma także żadnych osób znanych z polityki, choć zgłaszali się do nich politycy z SLD czy PJN. – Ruch Palikota jest inicjatywą oddolną. Nie zaczynaliśmy od stworzenia klubu parlamentarnego tak, jak to zrobił PJN. My zaczęliśmy organizować się od dołu. Chodziło o to, żeby dać szansę ludziom nowym, którzy nie są skażeni istniejącymi układami politycznymi, ale odnieśli sukces w lokalnym życiu społecznym – przekonywał Adam Kołodziej.
Na liście jest aż sześć osób z Wałbrzycha:
1. Grażyna Lelito – Dąbrowa – malarka
2. Krzysztof Płoski – przedsiębiorca
3. Sebastian Drapała – pracownik kadrowy
4. Jerzy Krzysztofek – budowlaniec
5. Marek Stasiak – technik BHP
6. Tomasz Zborowski – montażysta
Na liście RP w naszym okręgu, pod numerem 13 jest też teściowa Janusza Palikota, mieszkająca w powiecie kłodzkim Krystyna Kubat.