[Jakub Zima JAZ] Przejął pan drużynę w trudnym momencie. Udało się panu ją odpowiednio poukładać i zrobić dobry wynik. Teraz musiał pan też przygotować zespół do rozgrywek. Co było trudniejsze?
[Jacek Fojna JF] Drużynę przejąłem po dwóch porażkach. Skupiłem się przede wszystkim na organizacji gry drużyny w defensywie, a także odbudowie atmosfery w szatni. Wiadomo, że po porażkach i 11. miejscu w tabeli jest trudno podnieść zespół. Przygotowania rozpoczęliśmy 9 lipca. Jest duża grupa nowych zawodników i na obecną chwilę najważniejsze i najtrudniejsze będzie zgranie.
[JAZ] Do drużyny przyszło kilku nowych zawodników. Część z nich to bardzo doświadczeni i silnie związani z Wałbrzychem piłkarze. Jaką dadzą jakość drużynie?
[JF] Zawodnicy, którzy dołączyli do zespołu, to zawodnicy o wysokich umiejętnościach piłkarskich, w optymalnej formie będą stanowić o sile zespołu. Pamiętajmy jednak, że Tomek Wepa na wiosnę w Odrze Opole grał mało. Michał Oświęcimka jest po poważnej kontuzji. Orzech i Sawicki przez ostatnie dwa lata grali i trenowali wyłącznie amatorsko. Dlatego najważniejsze będzie ich dobre przygotowanie do sezonu.
[JAZ] Co powie pan o tych młodszych nabytkach?
[JF] Młodzi zawodnicy, którzy dołączyli do zespołu - Tragarz, Stec, oraz ci, którzy pozostali w kadrze z zeszłego sezonu to zawodnicy perspektywiczni, którzy w niedalekiej przyszłości mogą stanowić o sile Górnika w najbliższych latach. Jednak, żeby tak się stało, muszą mieć świadomość, że w każdy trening i w każdy dzień muszą być zaangażowani na maksa i wszystko inne podporządkować piłce.
[JAZ] Na czym w szczególności skupił się pan podczas okresu przygotowawczego?
[JF] Przede wszystkim skupiałem się na zgraniu drużyny, taktyce, organizacji gry w ofensywie jak i defensywie. Każdy zawodnik ma nakreślone zadania na boisku, z których musi się wywiązać. W naszych poczynaniach nie może być przypadku.
[JAZ] Liga w tym sezonie jest nieco łatwiejsza. Według opinii kibiców, nie ma w niej jednego faworyta, jakim w zeszłym roku była Foto Higiena. O co zagra Górnik?
[JF] Uważam, że głównym faworytem do awansu będą 3 -4 drużyny, które należały do czołówki w zeszłym sezonie. Mowa tu o Śląsku II Wrocław. Bielawiance, Sokole Marcinkowice oraz po letnich transferach Górniku Wałbrzych.
[JAZ] Czego się będzie pan najbardziej obawiał?
[JF] Każdy trener obawia się w zespole o kontuzje.
[JAZ] Kto według pana będzie najtrudniejszym przeciwnikiem?
[JF] Najtrudniejszym przeciwnikiem zapewne będzie druga drużyna Śląska Wrocław.
[JAZ] Biało-niebiescy to w Wałbrzychu marka. Trudno sobie poradzić z presją? Wszyscy w mieście liczą na dobry wynik.
[JF] Zawodnicy mają świadomość jakie posiadają umiejętności, jaki tworzymy zespół. Mentalnie i pod względem charakteru drużyna pokazała już na wiosnę, że walczy w każdym meczu do ostatniej minuty o zwycięstwo. Tak samo będzie w nadchodzącym sezonie. Najważniejszy zawsze jest najbliższy mecz i gra o zwycięstwo. Skupiamy się cały tydzień na Orle Ząbkowice, a po meczu będziemy myśleć o następnym przeciwniku.
[JAZ] Przed nami inauguracja ligi. Jak do tego spotkania będzie pan chciał zmotywować zespół. Oczekiwania są ogromne.
[JF] Dodatkowo drużyny jakoś specjalnie nie muszę motywować . Przez ten miesiąc chłopaki na treningach są w 100% zaangażowani, podchodzą do tego profesjonalnie i uważam, że mają świadomość o co grają i jakie są cele.