Radary te są efektem wielomiesięcznych starań burmistrza Marcina raczyńskiego i sołtys Iwony Bandurskiej-Szewczyk. Wszystko w trosce o poprawę bezpieczeństwa pieszych w tej miejscowości. Trwało to kilkanaście miesięcy, ponieważ tyle właśnie zajmują uzgodnienia i zdobycie wszelkich wymaganych pozwoleń od Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad oraz Komendy Wojewódzkiej Policji.
Koszty związane z projektem oraz zakupem i montażem 3 radarów prewencyjnych poniosła Gmina Mieroszów (ok. 40 tys. zł). Spełnienie tego warunku pozwoliło na rozpoczęcie rozmów w tym temacie. Następnym etapem będzie budowa chodnika w tej części Unisławia, gdzie jeszcze go nie ma. Inwestorem w tym przypadku będzie GDDKiA. Przygotowane są już wszystkie projekty, jednakże trudnością jest w tej chwili wyłonienie wykonawcy.
