Dziś posłowie Tomasz Siemoniak i Izabela Katarzyna Mrzygłocka oraz senator Agnieszka Kołacz–Leszczyńska zwołali konferencję prasową przed siedzibą WSSE na temat nieprawidłowości, do jakich ma dochodzić w spółce.
- Najgorszą chorobą polskiej polityki jest nepotyzm i obsadzanie stanowisk po linii partyjnej osobami bez kompetencji - mówi poseł Tomasz Siemoniak. - Rak nepotyzmu dotyka również WSSE. Od dawna zajmujemy się tym tematem i zgłaszamy sprawy nieprawidłowości, ale odpowiednie służby państwowe nie chcą zająć się tymi zgłoszeniami.
Tomasz Siemoniak mówił również o aferze mailowej związanej z posłem Michałem Dworczykiem. Posłanka Izabela Katarzyna Mrzygłocka wspomniała również o tych mailach i uważa, że ujawnianie ich treści przez osoby, które do tych maili dotarły, jest kompromitacją dla posła Dworczyka. Posłanka mówiła również o listach i mailach oraz informacjach napływających od pracowników WSSE, którzy wskazują na postać obecnego prezesa WSSE jako osoby niekompetentnej.
- Opisują oni w liście niekompetencje oraz tragiczną postać prezesa WSSE - mówi posłanka Mrzygłocka. - Pracownicy mówią o tańczącym prezesie, który zamyka się w gabinecie, z którym nie ma możliwości porozumienia, który nie chce spotykać się z inwestorami anglojęzycznymi, bowiem nie zna on tego języka.
Senator Agnieszka Kołacz-Leszczyńska mówiła z kolei o unijnych środkach, które PiS dystrybuuje niesprawiedliwie i wyróżnia samorządy, w których rządzą partyjni działacze Prawa i Sprawiedliwości.
- PiS powinien przestać kombinować w Wałbrzychu, przestać kombinować z wałbrzyską Toyotą. Pracownicy wałbrzyskiej Toyoty marzą, żeby mail ministra Dworczyka do premiera o wygaszeniu fabryki był fałszywką obcych służb. Tylko cyniczni hakerzy mogli przecież wpisać do maila ministra sugestię przeniesienia zakładu do innego miasta i kombinację z samochodem elektrycznym - kończy Tomasz Siemoniak.