- Aqua Zdrój pracuje pełną parą, choć będziemy dążyć do tego, by tych imprez sportowych, które odbywają się na tym obiekcie, było jeszcze więcej – mówi prezydent Szełemej. – Cieszę się również, że około 1800 dzieci z Wałbrzycha zostało objętych programem nauki pływania.
Prezydent podkreślił, że pływalnia cieszy się dużym zainteresowaniem nie tylko dzieci i młodzieży, ale również dorosłych. By frekwencja na obiekcie była jeszcze większa, Aqua Zdrój systematycznie poszerza swoją ofertę. Dlatego odbywają się tu mecze koszykarzy, siatkarzy, wkrótce ruszy liga piłki nożnej halowej, można grać w suasha. Trwa procedura przetargowa dotycząca wynajmu powierzchni handlowych.
Aqua Zdrój musi się dokapitalizować i w tym celu ma zostać zaciągnięty kredyt w kwocie do 5 milionów 400 tysięcy złotych.
- Aqua Zdrój musi mieć środki finansowe, żeby zapłacić za wykonane roboty budowlane, a później odzyskać te środki w ramach pozyskanych pieniędzy unijnych – tłumaczy Roman Szełemej. – To procedura standardowa. Najpierw trzeba zapłacić za faktury, a później spółce te środki zostaną zwrócone.
Prezydent odniósł się również do kosztów utrzymania obiektu i funkcjonowania hotelu.
- Potrzeba kilku lat, by utrzymanie obiektu się bilansowało - twierdzi Szełemej. – Wpływ na to ma m.in. frekwencja w Centrum Sportowo-Rekreacyjnym. Z tego, co wiem, nie ma w Polsce Auqa Parku, który się bilansuje i do którego Gmina nie musi dopłacać. Należy jednak pamiętać, że ten ośrodek pełni rolę misyjną i ma wpływać na rozwój fizyczny i sportowy wałbrzyskich dzieci i młodzieży. Jeśli chodzi o hotel, to działa bez zarzutu, choć chcemy, by liczba gości korzystających z naszych usług systematycznie rosła – mówi Roman Szełemej.