Miejsce, gdzie przed laty był budynek browaru, ze względu na wysunięcie skalne jest niebezpieczne. Na skutek licznych opadów i ciężaru drzew, doszło do głębokiej erozji, która może spowodować osunięcie.
Dlatego też kirownictwo sieci sklepów Biedronka zdecydowało się na wynajęcie specjalistycznej firmy zajmującej się pracami na wysokościach. - Zabezpieczamy skarpę i cały teren grodzimy przed spadającymi kamieniami, żeby nie uszkodziły samochodów, ani ludzi - Tadeusz Widomski, właściciel firmy BZ tłumaczy cel działań.
- Robimy to na zlecenie konsorcjum Jeronimo Martins, które jest właścicielem sieci sklepów dyskontowych Biedronka. Będziemy kotwić górotwór od góry, półtora metrowymi kotwami, które będą wklejane na cemencie montażowym, powstanie w ten sposób górna konstrukcja mocująca siatkę, na dole będzie wylany murek oporowy – tłumaczy.
Pozostaje tylko pytanie, dlaczego dopiero teraz - a nie podczas budowy parkingu - zdecydowano się na wykonanie tych prac zabezpieczających.