Z oświadczenia Pana Piotra Kruczkowskiego - Prezydenta Miasta Wałbrzycha z dnia 3 listopada br wynika, że Pan Patryk Wild - kandydat na urząd Prezydenta Miasta Wałbrzycha prowadząc kampanię wyborczą z mieszkańcami okręgu wyborczego nr 3 - Sobiecin, Biały Kamień, Konradów, Gaj w siedzibie Rady Wspólnoty Samorządowej Sobięcin-Gaj, zajął nielegalnie lokal RWS, który jest jednostką pomocniczą Gminy Wałbrzych.
Czy kandydat, który nie przestrzega obowiązującego prawa, może być w przyszłości dobrym Prezydentem dla miasta Wałbrzycha?
Odpowiedź na zadane pytanie pozostawiam mieszkańcom - wyborcom, którzy wezmą udział w wyborach samorządowych 21 listopada 2010 r.
Co zrobił Pan Patryk Wild dla naszego Wałbrzycha, jako Wicemarszałek Województwa Dolnośląskiego i radny Sejmiku Dolnośląskiego?
Mogę odważnie powiedzieć, że Pan Patryk Wild pełniąc ważne funkcje publiczne w Urzędzie Marszałkowskim nie podjął żadnych działań związanych, m.in.: z przyznawaniem środków finansowych z funduszy unijnych dla naszego miasta. Przede wszystkim nie zabiegał o dodatkowe fundusze na poprawę jakości dróg wojewódzkich w Wałbrzychu, a w szczególności zwiększenia bezpieczeństwa poruszania się po nich, mając możliwości kompetencyjne. Podejmowane przez Pana Patryka Wilda tematy w kampanii wyborczej dotyczące likwidacji składowiska niebezpiecznych odpadów, recyklingu, czy dopłaty do ceny wody są według mojej oceny wyłącznie populistyczne. Pana Patryka Wilda ze Srebrnej Góry nie interesuje Wałbrzych. Kandyduje również na radnego do Sejmiku
Dolnośląskiego i to jest celem strategicznym Pana Wilda, który zabiegać będzie o głosy wałbrzyszan do Sejmiku.
Dlaczego zatem Pan Wild nie startuje na radnego Rady Miejskiej Wałbrzycha, skoro sprawy i problemy naszego miasta są mu takie bliskie, a przecież nie należą one do kompetencji Urzędu Marszałkowskiego?
Proszę mieszkańców o mądrość życiową w tegorocznych wyborach samorządowych, wybierzmy prawdziwego gospodarza, któremu naprawdę zależeć będzie na rozwoju naszego miasta i na mieszkańcach.
Otwórzmy szeroko oczy i nie dajmy się zwieźć populistycznym hasłom. Do budowania systemu partnerstwa lokalnego i samorządu obywatelskiego nie są nam potrzebni kandydaci na Prezydenta Miasta Wałbrzycha, którzy nie są związani na stałe z miastem.
Bogusława Czupryn
Tekst sponsorowany
Za treść tekstów sponsorowanych redakcja nie ponosi odpowiedzialności.