We wrocławskim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad odbyła się narada na temat postępów w budowie drogi S3. Spotkanie z samorządowcami, wykonawcami i gestorami dróg odbyło się z inicjatywy dyrektor oddziału GDDKiA Lidii Markowskiej.
Z uzyskanych tam informacji wynika, że odcinkiem z Kamiennej Góry do Lubawki kierowcy pojadą jeszcze w tym roku. W przyszłym roku ma być oddany odcinek Kamienna Góra-Bolków.
Przedstawiciele GDDKiA poinformowali o planowanej organizacji ruchu po otwarciu pierwszego z omawianych odcinków. Ma ona uniemożliwić dojazd do granicy samochodom wielotonażowym do czasu zbudowania przez Czechów swojego fragmentu ekspresówki. Do tego czasu, a więc prawdopodobnie do roku 2028, ciężarówki nadal będą kierowane na południe Europy przez Jakuszyce.
- Dla Kamiennej Góry to ważna informacja. Oznacza ona, że mamy kilka lat na to, by wspólnie z władzami województwa wybudować łącznik drogi wojewódzkiej 367 (z Wałbrzycha) do węzła S3 w Ptaszkowie. Aktualnie trwają prace projektowe tego łącznika (obwodnicy Kamiennej Góry), finansowane przez samorządy powiatu kamiennogórskiego oraz urząd marszałkowski - mówi Janusz Chodasewicz, burmistrz Kamiennej Góry.
Innym poruszonym we Wrocławiu zagadnieniem była możliwość wykorzystania dróg, które powstały przy okazji budowy trasy S3. Chodzi o asfaltowe jezdnie w niektórych miejscach o szerokości nawet 6 metrów.
- W granicach Kamiennej Góry jest kilka takich dróg o różnej długości. W związku z tym na czwartek została zaplanowana wizja lokalna w terenie z udziałem przedstawicieli GDDKiA i wykonawcy S3. Dopiero po niej zastanowimy się w ratuszu, czy wspomniane drogi będzie można wykorzystać w przyszłości np. jako część systemu ścieżek rowerowych - kontynuuje burmistrz.