Znów powiatowi radni musieli pochylić się nad tematem dyżurów aptek. W Wałbrzychu funkcjonuje kilkadziesiąt aptek i nie ma żadnych problemów z nabyciem w nich potrzebnych leków. Również w niedziele i święta zawsze czynna jest, zgodnie z harmonogramem, jedna z aptek, gdzie można nabyć niezbędne medykamenty. Nieco inaczej wygląda sytuacja w powiecie wałbrzyskim. Tu nie ma dyżurów aptek, bo trudno sobie wyobrazić, by mieszkaniec gminy Czarny Bór czy Mieroszów jechał po leki do gminy Walim, gdzie akurat dyżur będzie miała jedna z aptek. Znacznie łatwiej mieszkańcom powiatu wałbrzyskiego jest korzystać z zasobów gminy Wałbrzych, bo po prosu mają tu bliżej. Dlatego radni powiatowi przychylili się do wniosku Dolnośląskiej Izby Aptekarskiej, by w powiecie wałbrzyskim zachować obecnie funkcjonujący stan i nie uszczęśliwiać ludzi i aptekarzy na siłę.