Kandydat na prezydenta powtórzył zauważoną już dawno w innych miastach prawdę, że sport wyczynowy jest jedną z najlepszych form promocji miasta, a na poziomie szkolnym i amatorskim jest elementem wychowania, sposobem spędzania czasu i lekarstwem na pogarszającą się kondycję społeczeństwa.
Patryk Wild twierdzi, że sytuację wałbrzyskiego sportu można w znaczący sposób poprawić poprzez zwiększenie dotacji z budżetu miasta oraz rozbudowę sportowej infrastruktury.
Kandydat na prezydenta zobowiązał się, że podwoi kwotę przeznaczaną bezpośrednio na wałbrzyskich sportowców.
Milion złotych, zamiast 413 tys. zł ma trafić do podziału dla klubów i stowarzyszeń. Na stypendia dla sportowców obiecał 500 tys. zł, zamiast 230 tys. zł obecnie zapisanych w budżecie miasta. Dotychczas miasto na pomoc bezpośrednią sportowcom przeznacza zaledwie 0,17% swojego budżetu. Po zwiększeniach dotacji do zaproponowanych przez Wilda byłoby to już 0,39% budżetu. Należy dodać, że to i tak mniej niż w innych miastach podobnej wielkości, gdzie na dotacje sportowe przeznacza się 0,55% budżetu miasta. Biorąc pod uwagę wydatki na cały dział sportu (wraz z wydatkami OSiR) Wałbrzych przeznacza zaledwie 1,45% budżetu, podczas gdy średnia miast o podobnej liczbie mieszkańców wynosi 6,56% budżetu.
Ważnym elementem programu Patryka Wilda inwestycje w infrastrukturę sportową. W 2012 roku powinny zostać zbudowane dwa boiska Orlik 2012 oraz dwa lodowiska też z programu Orlik. Koszt wybudowania tych czterech obiektów nie powinien przekroczyć 1,2 mln zł. W 2010 roku miasto Wałbrzych wybudowało Orlika płacąc więcej niż inne miasta o niemal 500 000 zł. Zamiast wydać około 350 000 zł. gmina zapłaciła 815 000 zł.
Oprócz Orlików Wild obiecuje do 2014 roku remont stadionu na Nowym Mieście. Ma on polegać na odbudowaniu jednej trybuny wraz z krzesełkami oraz uporządkowanie pozostałych ruin trybun pokrywając je cienką warstwą ziemi i zielenią. Odbudowa na płycie stadionu terenów lekkoatletycznych pozwoliłaby na rozgrywanie w tym miejscu wielu zawodów.
Równie ważnym, jeśli nie podstawowym elementem propozycji Patryka Wilda jest praca z dziećmi. Pomysł uruchomienia programu "Trener szkolny" spotkał się z dużym zainteresowaniem działaczy klubów sportowych. Dzięki przeznaczeniu przez miasto kwoty 90 000 zł w każdej szkole podstawowej i gimnazjum mogliby pracować popołudniami trenerzy, realizujący zajęcia sportowe bliżej miejsca zamieszkania dzieci. Treningi takie odbywałyby się codziennie 2 lub 4 godziny w zależności od wielkości szkoły. Program przeznaczony były dla stowarzyszeń, które w formie konkursu ofert zgłosiłyby chęć jego wykonywania.
Na pytanie skąd weźmie pieniądze na te wszystkie pomysły Patryk Wild odpowiada: - Na nowe inwestycje pieniądze można otrzymać z funduszy Ministerstwa Sportu, Funduszy Wojewódzkich i Europejskich. Na wkład własny gminy Wałbrzych: z oszczędności budżetowych poczynionych w dziale transportu publicznego, gospodarki mieszkaniowej oraz dotacji na opiekę społeczną (zajęcia dla dzieci z rodzin z problemami społecznymi). Sądzę również, że należy znacznie zredukować Dział Promocji w Urzędzie Miejskim i te pieniądze przeznaczyć na promocję sportu.