Mieszkańcy ulicy Karkonoskiej i ulicy Kani zwrócili się do radnego Ryszarda Nowaka z prośbą i zapytaniem, czy jest możliwość stworzenia przejścia dla pieszych w okolicy przejścia na ogrody działkowe.
- Zwiększy to bezpieczeństwo dla mieszkańców i działkowców - podkreśla przedstawiciel mieszkańców.
Wniosek radnego jednak - po wizji lokalnej - został rozpatrzony negatywnie.
"Pracownicy Biura Transportu i Ruchu Drogowego przeprowadzili wizję lokalną, dokonali oceny wykonalności wniosku, m.in. dokonując pomiarów pola widoczności dla pieszych i kierowców. (...) Stwierdzono, że na przedmiotowym odcinku drogi nie są spełnione warunki (opisane w Ustawie o drogach publicznych - przyp. red.), więc wniosek w sprawie wyznaczenia przejścia dla pieszych nie może być rozpatrzony pozytywnie. Dodatkowo zgodnie z wytycznymi, przejście dla pieszych powinno być wyznaczane na ciągu drogi dla pieszych (chodnika), którego w tym przypadku nie ma, powinno być wyposażone w tzw. peron, a wyznacza się je w rejonie skrzyżowania (...)" - czytamy w uzasadnieniu podpisanym przez Kacpra Nogajczyka, zastępcy prezydenta Wałbrzycha.