Podczas patrolowania terenów KPK pomiędzy Podzamczem a Szczawienkiem, funkcjonariusze Straży Miejskiej dostrzegli specyficzne zjawisko. Brzozy, w zagajniku położonym przy drodze gruntowej prowadzącej do plantacji truskawek, zabarwione były na błękitno. Pnie drzew miały niebieski kolor od korzenia do metra wysokości. Kolorowy był również grunt w tym rejonie oraz pojedyncze drzewa zlokalizowane nawet 150 metrów od zagajnika.
Wśród brzóz strażnicy zauważyli w ziemi trzy zagłębienia niewiadomego pochodzenia, które również miały intensywnie niebieską barwę. Teren z błękitnymi brzozami stanowi własność prywatną. Zagadkowa sprawa została przekazana do Biura Ochrony Środowiska Gospodarki Wodnej Rolnictwa i Leśnictwa Urzędu Miejskiego w Wałbrzychu.
Nieznane są okoliczności, wskutek których tak rozległy obszar uległ zabarwieniu. Podobna sytuacja miała miejsce w Jaworznie. Niebieski kolor gleby, wody i drzew w tym mieście był skutkiem zakopywana odpadów chemicznych w ziemi.
źródło: www.strazmiejska.walbrzych.pl