- Od poniedziałku przy szpitalu na ul. Sokołowskiego 4 powstanie wydzielone miejsce (namiot) do wstępnej segregacji medycznej. Ze względu na ryzyko infekcji SARS-CoV-2 szpital jest zobowiązany do stworzenia osobnej ścieżki dla pacjentów z objawami zakażenia układu oddechowego, poza głównym traktem przyjęć do szpitala. Rozstawiony namiot to miejsce wstępnej segregacji – służy on do rozdzielenia dróg przyjęcia do szpitala dla osób z objawami choroby zakaźnej. Zastosowane przez szpital działania są prewencyjne i mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa pacjentów – mówi Sylwia Grzondziel.
Lekarze wałbrzyskiego szpitala przypominają również o sposobie informowania służb w przypadku choroby zakaźnej. Najnowsze wytyczne Ministerstwa Zdrowia, NFZ i Głównego Inspektora Sanitarnego jednoznacznie wskazują na dedykowany kierunek działania. W pierwszej kolejności należy zgłosić się do najbliższego oddziału zakaźnego lub obserwacyjno-zakaźnego oraz telefonicznie zawiadomić Powiatowego Inspektora Sanitarnego właściwego dla miejsca zamieszkania. Takimi działaniami Wałbrzych przygotowuje się na pierwsze przypadki zakażenia w mieście. Ile osób znajduje się obecnie pod opieką lekarzy wałbrzyskiego szpitala, którzy zgłosili się z objawami zakażenia?
- Wczoraj mieliśmy 12 osób, wyniki 9 osób były ujemne. Na resztę wyników czekamy. Każdego dnia hospitalizujemy osoby z podejrzeniem. Do tej pory NIE POTWIERDZONO u żadnego z tych pacjentów zakażenia – dodaje Sylwia Grzondziel z wałbrzyskiego szpitala.
W przypadku większego zagrożenia do pomocy zostaną skierowani studenci trzeciego roku pielęgniarstwa Wałbrzyskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej. Prośba o takie wsparcie wpłynęła do władz uczelni bezpośrednio od Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego.