Dyżurny straży miejskiej zajmował się organizowaniem pomocy dla psa potrąconego przez samochód. O godzinie 1.35 operator monitoringu zauważył młodego mężczyznę, który idąc ulicą Gdańską wyrywał z donic sadzonki bratków. Już po dwóch minutach przy Placu Magistrackim na miłośnika kwiatków czekał zawiadomiony przez dyżurnego straży patrol. Na widok radiowozu mężczyzna wyrzucił kilkanaście sadzonek uważając, iż jego zachowanie pozostanie niezauważone. Sprawca został ukarany mandatem karnym.
Zaledwie pół godziny po tym incydencie, na ulicy Gdańskiej pojawiła się grupa trojga młodych osób. Ich zachowanie od razu wzbudziło zainteresowanie operatora monitoringu. Po chwili przystąpili do dzieła zniszczenia. Najpierw nastoletnia dziewczyna usiłowała przewracać donice, jednak okazały się za ciężkie. Z pomocą przyszedł jej kolega, który łącznie przewrócił 7 donic. Potem był długi pościg i ostatecznie, zatrzymanie młodego wandala. Sprawą zajmie się Sąd Rejonowy w Wałbrzychu Wydział Rodzinny i Nieletnich.