W czwartkowy wieczór – po godzinie 19:00 policjanci z wałbrzyskiej drogówki dostali informację o kolizji drogowej na ul. Szlifierskiej w Wałbrzychu. Na miejscu ustalili, iż 34-letnia mieszkanka naszego miasta, uderzyła w prawidło zaparkowany pojazd i odjechała. Została zatrzymana w swoim pojeździe, kilka metrów od miejsca zdarzenia. W wyniku dalszych czynności okazało się, że kobieta jest pijana. Badanie wykazało u wałbrzyszanki prawie 3 promile tej substancji w organizmie. Poza dotkliwą karą finansową, sąd na podstawie kodeksu karnego może orzec wobec 34-latki długotrwały zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a nawet zastosować karę pozbawienia wolności do lat 2.
W sobotę - kilka minut przed godziną 20:00 - funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Boguszowie-Gorcach patrolując miejscowość Czarny Bór zauważyli jadącego rowerzystę. Postanowili sprawdzić jego stan trzeźwości. Okazało się, że mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego był nietrzeźwy. 38-latek wydmuchał ponad 0,96 promila alkoholu. Ostatecznie otrzymał mandat karny w kwocie 2,5 tysiąca złotych i do domu wrócił pieszo.
Tego samego dnia, półtorej godziny później, ten sam patrol otrzymał informację, że od strony Kamiennej Góry w kierunku Boguszowa-Gorc ma poruszać się samochód osobowy, gdzie kierujący jest najprawdopodobniej pijany. Funkcjonariusze natychmiast podjęli czynności i na ul. Traugutta w Boguszowie-Gorcach zauważali wskazany pojazd. Mundurowi o zdarzeniu poinformowali dyżurnego wałbrzyskiej komendy i przy użyciu sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych rozpoczęli pościg. Kierowca osobówki nie reagował na wydawane przez policjantów polecenia i kontynuował jazdę, łamiąc przy tym szereg przepisów ruchu drogowego. Szaleńcza jazda uciekiniera zakończyła się na ul. Kamieniogórskiej w Boguszowie-Gorcach, po tym jak, na rozwidleniu dróg kierujący osobówką uderzył w barierki i znak drogowy. Wtedy okazało się, co było powodem jego desperackiej decyzji. 37-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego był nietrzeźwy. Badanie wykazało 2 promila alkoholu w jego organizmie. Niebawem 37-latek stanie przed sądem, aby wytłumaczyć się ze swojego nagannego zachowania. Każdy przypadek niezatrzymania się do kontroli drogowej jest przestępstwem. Kierującemu, który podejmuje próbę ucieczki przed policjantami grozi od 3 miesięcy nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Na jak długo mężczyzna straci prawo jazdy zadecyduje sąd.
Ostatni nieodpowiedzialny kierujący został zatrzymany w niedzielę, po godzinie 15:00 na ul. Szpitalnej w Mieroszowie. Funkcjonariusze z Komisariatu Policji w Boguszowie-Gorcach skontrolowali stan trzeźwości mężczyzny kierującego rowerem. 64-letni mieszkaniec powiatu wałbrzyskiego znajdował się w stanie nietrzeźwości. Wsiadł na rower mając mając 1,3 promila alkoholu w organizmie. Sprawca został ukarany mandatem karnym kwocie w 2,5 tysiąca złotych i do domu musiał wrócić na własnych nogach.