Do zdarzenia doszło na ul. 11 listopada w Wałbrzychu po godzinie 21:00. Funkcjonariusze zauważyli mężczyznę jadącego samochodem osobowym z nadmierną prędkością. Kierujący przekroczył ją o 23 km/h, dlatego też policjanci niezwłocznie podjęli decyzję o zatrzymaniu go do kontroli drogowej. Kiedy jeden z mundurowych wyszedł na jezdnię by przeprowadzić kontrolę, mężczyzna ominął go prowadzonym pojazdem i zaczął uciekać. Mundurowi wsiedli do radiowozu, włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe i ruszyli w pościg. Wtedy kierujący wjechał w ul. Starą i za pobliskim budynkiem porzucił swój pojazd. Ostatecznie chwilę później trafił jednak w ręce policjantów. Chciał zmylić policjantów. Udawał, że właśnie wyszedł pobiegać.
Podczas prowadzonych z mężczyzną czynności szybko potwierdziło się, że 28-letni mieszkaniec naszego miasta kłamie. Miał przy sobie kluczyki do samochodu, a policyjne systemy wskazały, że posiadał aktywny już od 2020 roku, a wydany przez Sąd Rejonowy w Stargardzie, zakaz kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi, a także znajdował pod wpływem alkoholu. Badanie wykazało w jego organizmie ponad promil tej substancji. Samochód mężczyzny ostateczne trafił na parking strzeżony, a on sam do policyjnej izby zatrzymań.
Podejrzany odpowie teraz za przestępstwo niezatrzymania samochodu i kontynuowania jazdy pomimo wydanego przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego polecenia zatrzymania pojazdu, jazdę pomimo sądowego zakazu i w stanie nietrzeźwości oraz za wykroczenie jakim jest przekroczenie dozwolonej prędkości. Grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5, dożywotni zakaz kierowania pojazdami oraz dodatkowo wysoka grzywna.