Wczoraj rano na cmentarzu przy ulicy Moniuszki doszło do niecodziennej sytuacji.
Nawet strażacy z wieloletnim stażem przyznają, że nie przypominają sobie zdarzenia, żeby ktoś przewrócił się razem ze stojącym na cmentarzu toi-toiem. Na szczęście nawoływania o pomoc usłyszał przechodzący obok toi-toia mężczyzna i powiadomił straż pożarną. Strażacy zjawili się na miejscu po kilku minutach i uwolnili pechowego wałbrzyszanina.
Nie wiadomo, czy ktoś zrobił żart i przewrócił toaletę oraz przebywającego w niej mężczyznę, czy też toaleta wywróciła się sama. Na szczęście cała sytuacja zakończyła się dobrze, bowiem uwięziony w toi-toiu mężczyzna nie doznał żadnych obrażeń ciała.