Przygody sympatycznego Koziołka Matołka, który podróżuje po świecie w poszukiwaniu słynnego Pacanowa, od lat cieszą się niesłabnącą popularnością. Nie inaczej było i tym razem. Wałbrzyski Amfiteatr szczelnie wypełniły dzieci i ich rodzice.
- To ponadczasowa historia, która bawi nie tylko dzieci – uważa Aldona Kulwicka, która przyszła na spektakl z 6-letnią córką Basią.
Koziołek musi zmierzyć się z własnymi słabościami i lękami. Poznaje mnóstwo ciekawych ludzi z różnych krajów, nierzadko wpada w kłopoty, ale zarazem uczy nas, że wytrwałość oraz chęć zdobywania wiedzy pomagają w osiągnięciu każdego celu. „Koziołek Matołek” to spektakl, podczas którego najmłodsi widzowie bardzo chętnie współgrają z aktorami, wtórując im śpiewnie oraz zachwycając się feerią barw i komizmem sytuacyjnym.