Do zdarzenia doszło 13 września około godziny 16:00, kiedy ratownik medyczny udzielał pomocy 27-latkowi. Wałbrzyszanin znajdował się w stanie nietrzeźwości i od początku zachowywał się agresywnie. W pewnym momencie kopnął w brzuch ratownika medycznego, a następnie znieważył go słowami wulgarnymi. W wyniku całego zajścia na szczęście zaatakowany 37-latek nie doznał obrażeń ciała.
Zaalarmowani w tym momencie o zdarzeniu policjanci prewencji wałbrzyskiej komendy niezwłocznie udali się na miejsce. Najpierw asystowali w przewiezieniu agresora do szpitala, a po udzieleniu mu pomocy medycznej, zatrzymali podejrzanego. Niestety mężczyzna trzeźwiał dwa dni. Dzisiaj został doprowadzony do Komisariatu Policji II w Wałbrzychu, gdzie usłyszał zarzuty. Wszystko tłumaczył kłótnią z partnerką i nadmiarem spożytego alkoholu. Przyznał, że był także pod wpływem amfetaminy i marihuany.
I w tym przypadku oczywiście nie będą to okoliczności łagodzące dla sądu. Teraz za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego oraz jego znieważenie 27-latek może trafić za kraty więzienia na 3 lata.