O niebywałym pechu może mówić bramkarz wałbrzyskiego Górnika Damian Jaroszewski. Niedawno wrócił do treningów po kontuzji, by teraz znów doznać poważnego urazu.
Popularny Jogi w rundzie jesiennej pojawiał się na murawie rzadko, bowiem leczył uraz. Teraz wydawało się, że po przepracowaniu okresu zimowego znów będzie stanowił mocny punkt ekipy biało-niebieskich i pomoże kolegom osiągnąć cel, jakim jest utrzymanie w II lidze.
Niestety, na jednym z treningów Jaroszewski doznał urazu stawu łokciowego, który wyklucza jego grę w pierwszych meczach rundy wiosennej. Według wstępnych informacji, przerwa od gry potrwa minimum dwa miesiące.
Z Górnikiem trenują nowi zawodnicy: środkowy pomocnik Robert Ziętarski grający obecnie w Bałtyku Koszalin, bramkarz Patryk Królczyk ostatnio Nadwiślan Góra oraz Marek Wiła pomocnik Jaroty Jarocin.