Pierwsze 10 minut było w miarę wyrównanym widowiskiem. Liczna publiczność nie obejrzała w tym okresie jednak wielu sytuacji podbramkowych. W 10. minucie po dośrodkowaniu Mariusza Witka gola zdobywa Marcin Masiel i wyprowadza gości na prowadzenie. Odpowiedź Podgórza jest jednak szybka. Gola dającego wyrównanie zdobywa Sajdak w 18. minucie meczu. Później coraz większą przewagę osiągają czarnoborzanie. W 25. minucie po akcji Marcina Koisa gola zdobywa Zdzisław Pyrdoł. Miejscowi mogli pokusić się o trafienie, ale w dogodnej sytuacji Marcin Łysakowski fatalne spudłował. Końcówka pierwszej części to znów groźne ataki Skalnika. Efektem jest gol zdobyty przez Waldemara Porębę w 45. minucie meczu.
W drugiej części oglądaliśmy jednostronne widowisko. Piłkarzom gospodarzy z minuty na minutę brakowało coraz bardziej sił i przyjezdni to skrupulatnie wykorzystywali. Kolejne gole padały po składnych akcjach Skalnika. Na 1-4 w 56. minucie pięknym strzałem pod poprzeczkę podwyższa Masiel. Na 1-5 gola zdobywa aktywny Kois, który najprzytomniej zachował się w zamieszaniu podbramkowym. Na 1-6 w 64. minucie podwyższa Pyrdoł, który popisuje się pięknym lobem. W 67. minucie w polu karnym Podgórza faulowany jest Kois i sędzia wskazuje na jedenastkę. Karnego wykorzystuje Witek. W 69. minucie jest już 1-8 po golu Pyrdoła. Na 1-9 strzela Witek, który wykorzystuje dokładne dośrodkowanie z rzutu rożnego. Ostatnie 15 minut to nieco lepsza gra miejscowych, którym udaje się zdobyć dwa gole. Ich autorami są Łungowski i Żukowski. Ostatnie słowo należy jednak do gości. Po podaniu Pyrdoła wynik meczu na 3-10 ustala w 86. minucie Piotr Pudełko.
Podgórze Wałbrzych – Skalnik Czarny Bór 3-10 (1-3)
Podgórze: Solisz – Hermanowicz, Aajchel, Rak, Marszałek – Pytlewski (65’ Boruszewski), Szlawski, Łungowski, Paduch (68’ Żukowski) – Sajdak (75’ Sendłak), Łysakowski
Skalnik: Wyszowski (74’ Poniewierski) – Weirauch, Mackiewicz, Frankiewicz, Skoczeń – Poręba, Witek, Masiel, Matusik – Pyrdoł, Kois (68’ Pudełko)