Wałbrzych: Kadrowiczki w Wałbrzychu
Aktualizacja: 10:12
Autor: PAW
W ciągu ostatniego tygodnia, oprócz zróżnicowanych treningów, młode zawodniczki miały także możliwość rozegrania kilku meczów sparingowych z zespołami polskiej ekstraklasy kobiet. Pierwsze spotkanie z AZS Wrocław zakończyło się co prawda dotkliwą porażką 0:5 (0:1), ale trener Witkowski w prosty sposób wyjaśnił przyczyny wysokiej przegranej dla portalu pzpn.pl:
- Zaczynamy budowę nowej reprezentacji, a w takim składzie spotkaliśmy się po raz pierwszy. Przed pierwszym test-meczem z AZS odbyliśmy tylko dwie jednostki treningowe, co na pewno miało wpływ na wynik spotkania.
Kolejne mecze pokazały, że wspólne treningi szybko przyniosły pozytywne efekty i w kolejnym meczu piłkarki zremisowały ze zdecydowanym faworytem do Mistrzostwa Polski, Medykiem Konin 1:1 (0:0). Jeszcze lepiej dziewczęta zaprezentowały się w ostatnim sparingu ze Sztormem AWFiS Gdańsk, wygrywając 5:2 (2:1), a wielka klasę pokazała Dominika Grabowska, która w tym meczu zdobyła aż 4 bramki. Jak ocenił trener Witkowski to właśnie kilka zawodniczek, które pozostały z mistrzowskiego składu powinny stanowić o sile zespołu walczącego o awans do kolejnych Mistrzostw Europy:
- Dominika i Agnieszka (Jędrzejewicz) są już w tej drużynie od ubiegłego roku, podobnie jak Klaudia Kubaszek i Julia Wycisk. Bardzo dobrze zaprezentowały się bramkarki Nicol Panas i Weronika Lichy, a ostoją defensywy powinna być Wiktoria Marszewska.
Trener i cały sztab szkoleniowy polskiej reprezentacji podkreślali świetne warunki pobytu i treningów podczas całego obozu, co uwieczniły również kamery Telewizji Polskiej, a specjalny reportaż ze zgrupowania będzie do zobaczenia w programie Extra Time.