Rada Powiatu Wałbrzyskiego na ostatniej sesji w starym roku nie podjęła uchwały budżetowej, bowiem jak twierdzili radni, nie ma formalnej decyzji dotyczącej przejęcia długu Powiatu przez Gminę Wałbrzych.
- Ta sytuacja wymusza na mnie podejmowanie kolejnych decyzji – mówi Józef Piksa. – Budżet został niedoszacowany, brakuje około 9 milionów zł. Uważam, że działania Zarządu Powiatu nie były do końca przemyślane – mam tu na myśli podwyżki dla członków Zarządu, kiedy wiadomo już było, że Powiat w takim kształcie przestanie istnieć, zakup dwóch nowych samochodów za kwotę około 200 tysięcy złotych. Kolejnym przykładem jest przyznanie dodatku specjalnego dla radcy prawnego.
Piksa zaznaczył, że odbiera te decyzje Zarządu jako takie, które miały w ewidentny sposób utrudnić pracę Komisarzowi Wyborczemu, który objął Powiat od 1 stycznia 2013 roku.
- Zarząd powinien przygotować budżet, byśmy mogli teraz normalnie funkcjonować. To zostało zaniedbane – mówi Piksa. – Myślę, że członkowie Zarządu łudzili się, że ostatecznie nie dojdzie do podziału Powiatów i zachowają oni swoje funkcje.