WAŁBRZYCH: Józef Borcoń poza Gwarkiem.
Aktualizacja: 20:44
Autor: freshmart
- Nie jestem już w stanie zmotywować zawodników. Nie będę, więc pobierał pieniędzy za pracę, która nie sprawia mi satysfakcji. Być może moje odejście poprawi sytuację w klubie – stwierdził Józef Borcoń.
Gwarek Wałbrzych po rundzie jesiennej był liderem wałbrzyskiej a klasy i kibice, jak i działacze wierzyli, że zawodnikom grającym na co dzień na stadionie przy ulicy Jagiellońskiej uda się uzyskać upragniony awans do ligi okręgowej. Po 5 porażkach w 7 meczach rundy rewanżowej sytuacja się odmieniła. Gwarek znajduje się obecnie na 6 pozycji w tabeli i ma 7 punktów straty do lidera Sudetów Dziećmorowice, z którym spotka się już w najbliższą niedzielę na własnym stadionie o godzinie 17:00.
- Drużynie, której poświęciłem ostatnie półtora roku życzę lepszej gry, a zawodnikom większego zaangażowania. Sobie natomiast postawie nowy cel, będę trenował młodzież – poinformował Józef Borcoń, ukrywając fakt z jakim klubem z regionu wałbrzyskiego się zwiąże. - Oby mecz z Dziećmorowicami był dla zielono-czarnych początkiem drogi na szczyt – dodał na zakończenie.