Już w 8 minucie nasi piłkarze wyszli na prowadzenie po tym jak do bramki gości trafił skuteczny Allan. Z każdą kolejną minutą padał coraz mocniej deszcz, co znacznie utrudniało grę obu ekipom. Składnych akcji było niewiele, a stan murawy z minuty na minutę stawał się coraz gorszy. W 18. minucie piłka po strzale Allana nie wpadła do bramki, bo zatrzymała się w wodzie. Górnicy mieli dość sporą przewagę i stworzyli kolejne dwie klarowne sytuacje, lecz pomylili się Chajewski i Allan. Dość nieoczekiwanie w 43. minucie po jednej z nielicznych akcji goście zdobyli gola wyrównującego. Na drugą część meczu obie ekipy już nie wyszły, bowiem sędziowie uznali, że boisko nie nadaje się do kontynuowania gry. Jaką decyzję odnośnie meczu podejmie DZPN okaże się zapewne w najbliższych dniach.
Górnik Wałbrzych - Polonia Trzebnica 1-1 (1-1)
Górnik: Stec, Michalak, Orzech, Smoczyk, Krzymiński, Wepa, Chajewski, Rytko, Sawicki, Tragarz, Allan.