Do wymiany zdań pomiędzy radnym powiatowym Longinem Rosiakiem a zastępca komendanta Sylwestrem Nowakiem doszło podczas sesji Rady Powiatu Wałbrzyskiego, kiedy przedstawiona została radnym informacja Komendanta Miejskiego Policji o stanie bezpieczeństwa za 2013 rok.
- Zapoznałem się z tym raportem i mam odmienne zdanie na temat funkcjonowania na naszym terenie biedaszybów – mówi radny Longin Rosiak. – Policja twierdzi, że problem biedaszybów został rozwiązany, a według mnie do rozwiązania tego problemu jeszcze długa droga.
Zdaniem radnego Rosiaka, to, co podaje w informacji KMP w Wałbrzychu, ma się nijak do rzeczywistości.
- Policja mówi, że nie ma wyrobisk, na których pracują ludzie. Ja mam informacje, że takie wyrobiska są i wciąż tam pracuje wiele osób – mówi Longin Rosiak. – Obawiam się, że problem powróci, kiedy dojdzie do kolejnej tragedii na takim wyrobisku.
Sylwester Nowak zapewnia, że policja zna problem i obecnie stwarza on znikome zagrożenie.
- Ten problem przestaje istnieć – mówi Sylwester Nowak. – Są oczywiście sporadyczne sytuacje, ęe dostajemy informacje o istniejących wyrobiskach, ale szybko są one likwidowane. Mamy w KMP specjalną grupę ludzi powołanych do zwalczania tego zjawiska i muszę przyznać, że efekty ich pracy są zauważalne gołym okiem.