Stanisław Drąg mieszka w Radomiu, ale w dzieciństwie był związany z Wałbrzychem. Razem z rodzicami mieszkał w pobliżu parku książańskiego, w dzielnicy Szczawienko. Na otwarciu ekspozycji studencką znajomość z artystą wspominał biskup świdnicki, Ignacy Dec. - Studiowaliśmy razem w Katolickim Uniwersytecie Ludowym. Nawet mieszkaliśmy w jednym pokoju. Pamiętam, że Stanisław studiował historię sztuki. Po ukończeniu studiów nie widzieliśmy się 40 lat – opowiada Ignacy Dec.
Przez 40 lat spod ręki Stanisława Drąga wyszło około 1500 ikon. Na wystawie jest ich tylko 150.
- Planowałem, że pokażę około 300, ale nie udało się wypożyczyć tych, które są w prywatnych zbiorach. Dlatego musiałem poprzestać na własnej kolekcji – wyjaśnia ksiądz Stanisław Drąg.
Wystawę można oglądać do 7 kwietnia na drugim piętrze zamku Książ.