Pierwszy set długimi fragmentami był bardzo wyrównany, ale w decydującym momencie to wałbrzyszanki zwarły szyki i wygrały nerwową końcówkę do 23. W drugiej partii znów oglądaliśmy na parkiecie walkę o każdy metr boiska i wyrównaną końcówkę, w której tym razem swoją wyższość wykazała Ostrołęka. W trzeciej partii Chełmiec niemal cały czas kontrolował wydarzenia i miał kilkupunktową przewagę i wygrał do 21. Czwarty set znów bardzo zacięty i tym razem więcej zimnej krwi w decydującym momencie zachowały przyjezdne, które wygrały do 24. Tie break zaczął się dla wałbrzyszanek niepomyślnie, bowiem goście prowadzili nawet 6-10, ale kapitalna postawa podopiecznych Marka Olczyka spowodowała, że udało się dogonić rywalki i ostatecznie przechylić szalę na naszą korzyść do 12.
Chełmiec Wodociągi Wałbrzych - Nike Ostrołęka 3:2 (25:23, 23:25, 25:21, 24:26, 15:12)