Siatkarze wałbrzyskiego Aqua Zdroju pokonali swojego rywala z Żagania 3:1.
Mecz jednak zaczął się od dużego zaskoczenia. Gospodarze już w pierwszej partii musieli uznać wyższość swojego rywala. Konsternacja na trybunach i ławce rezerwowych na szczęście nie uśpiła podopiecznych trenera Bułkowskiego.
Drugi set wałbrzyszanie zagrali wręcz koncertowo i w cuglach pokonali przeciwnika. Kolejne dwie partie to już gra bez większej historii. Gospodarze zrobili swoje. Grali pewnie w zagrywce i na siatce. Wysoki procent pierwszego ataku oraz skuteczna gra w obronie dała im pewne zwycięstwo.
Aqua-Zdrój Wałbrzych – Sobieski Żagań 3:1 (21:25, 25:14, 25:18, 25:17)