Pierwszy set od początku ułożył się znakomicie dla wałbrzyszan. Nasi wyszli na prowadzenie 5-1, a później 16-12. Jednak w kolejnych akcjach podopieczni Janusza Ignaczaka popełnili sporo prostych błędów i Spodek doprowadził do remisu po 21. Na szczęście, nasi opanowali nerwy i wygrali końcówkę i seta do 23. W drugiej partii już tak różowo nie było, bowiem od początku Spodek nadawał ton wydarzeniom na parkiecie, ale wałbrzyszan było stać na doprowadzenie do emocjonującej końcówki. W niej więcej zimnej krwi zachowali przyjezdni i wygrali 31-29. Trzeci set był również bardzo zacięty. Żadna z ekip nie potrafiła wypracować bezpiecznej przewagi i o losach tej partii znów zadecydowała końcówka, w której po raz kolejny mniej błędów popełnili goście i wygrali do 24. Ostatni set był najsłabszy w wykonaniu Victorii. Nasz zespół jakby stracił wiarę w możliwość odniesienia zwycięstwa, co skwapliwie wykorzystał Spodek i wygrał cały mecz 3-1.
Victoria PWSZ Wałbrzych – Spodek Katowice 1-3 (25-23, 29-31, 26-28, 19-25)
Victoria: Leński, Wierzbicki, Olszewski, Radojewski, Jurczyński, Tomiałowicz, Ostapiuk (libero) oraz Gajek, Zieliński i Sdebel.