Mecz Victorii z Gwardią miał bardzo duże znacznie dla układu tabeli, bowiem wygląda na to, że właśnie te dwie ekipy będą walczyć o 2. miejsce po rundzie zasadniczej.
Pierwszy set zaczął się po myśli wałbrzyszan. Nasi prowadzili 4-2. Gwardia jednak dość szybko zdołała odrobić dwa punkty straty i doprowadziła do rezultatu 8-8. Później drużyny grały niemal punkt za punkt. Na tablicy świetlnej 13-13. Później nastąpił zryw gości. Siatkarze z Wrocławia, dzięki dobrej zagrywce, odskoczyli na trzy punkty (16-19). Wałbrzyszanie się jednak nie poddali i wkładali w grę całe serce. Victoria doprowadziła do stanu 20-21. Przy stanie 22-24 przyjezdni mieli setbola, ale nasi skuteczni go obronili. Zrobiło się 23-24. Kolejny setbol znów został obroniony przez siatkarzy z Wałbrzycha i było po 24. Ostatecznie jednak więcej zimnej krwi w tej partii zachowali goście i wygrali do 25.
Drugi set rozpoczął się od wymiany ciosów. Było 2-2, a później po 4. Środkowa część tej partii należała do wrocławian, którzy znów odskoczyli na kilka punktów przewagi (9-12). Później nastąpił bardzo dobry okres gry miejscowych. Siatkarze Victorii grali z wielkim poświęceniem i to przyniosło spodziewane efekty. Najpierw był remis po 20, a później po 24. Kibiców znów czekały olbrzymie emocje w końcówce seta. Wałbrzyszanie tym razem lepiej taktycznie rozegrali decydujące piłki i wygrali seta do 26.
Trzeci set to kapitalna postawa Victorii. Nasi od początku narzucili własny styl gry, z którym goście nie potrafili sobie poradzić. Było najpierw 4-1, a później 9-4 dla Victorii. Od stanu 15-11 coś w grze wałbrzyszan się zacięło, co skrzętnie wykorzystali przyjezdni i zmniejszyli dystans do stanu 16-15. W decydujących momentach seta, kiedy wrocławianie zbliżali się do gospodarzy na punkt, miejscowi brali się w garść i ostatecznie rozstrzygnęli tę partię na swoją korzyść do 21.
Czwarty set lepiej zaczęła Gwardia, która prowadziła 9-5. Później nasi starali się zniwelować tę przewagę, ale goście grali rozważnie i nie tracili głupich punktów. Było 9-15, a później 15-20. Mimo ambitnej postawy wałbrzyszan, to wrocławianie dowieźli zwycięstwo w tym secie. 20-25 i 2-2 w setach.
Tie break był początkowo bardzo wyrównany. Od stanu 2-2 lepiej na parkiecie radzili sobie wrocławianie. Wypracowali oni trzy punkty przewagi (4-7). Wtedy nastąpiła kapitalna seria Victorii. Zdobyliśmy kolejno cztery punkty i zrobiło się 8-7. Końcówka seta to popisowa postawa, niesionych dopingiem, zawodników Victorii. Nasi grali dobrze w obronie i kończyli decydujące piłki. Victoria wygrała 15-13 i mecz 3-2.
Victoria PWSZ Wałbrzych - Gwardia Wrocław 3-2 (25-27, 28-26, 25-21, 20-25, 15-13)