Był to już drugi Festyn Rodzinny na Białym Kamieniu. Ubiegłoroczny spotkał się z dużym zainteresowaniem mieszkańców Wałbrzycha i Szczawna Zdroju, dlatego też organizatorzy postanowili kontynuować tę akcję. W tym roku przewidzieli bardzo dużo atrakcji, wśród których znalazły się między innymi: loteria fantowa, gdzie każdy los wygrywał, gry i zabawy dla najmłodszych, malowanie twarzy, pokazy tańca artystycznego, konkursy z nagrodami, stoiska z zabawkami, wokalne występy artystyczne, a także wioska wikingów i strzelanie z łuku. Dużą atrakcją był pokaz samochodu Star 266, który brał udział w Rajdzie Paryż-Dakar. Organizatorzy zadbali też o bogatą ofertę gastronomiczną: był bigos, pierogi, kiełbasa z grilla, różne rodzaje ciast i wypieków, gorące napoje, świeże soki marchewkowe przygotowywane na miejscu i wata cukrowa.
Głęboko zaangażowany w organizację Festynu wałbrzyski radny Ryszard Nowak podkreślał, że warto organizować tego typu akcje, ponieważ nie tylko są okazją do dobrej zabawy i miłego spędzania czasu, ale również sprzyjają integracji lokalnej społeczności, a podejmowane działania oznaczają realną pomoc dla potrzebujących. Warto podkreślić, że Ryszard Nowak był ofiarodawcą przedmiotów, które trafiły na licytację, a osiągnięty z niej dochód - tak jak i dochód ze sprzedaży wypieków i potraw ma zostać przeznaczony na remont dachu kościoła Św. Jerzego i Matki Bożej Różańcowej. Radny zwracał również uwagę na duże zaangażowanie w organizację Festynu zarówno wolontariuszy jak i duchownych z miejscowej parafii.
- Jest bardzo dobra współpraca z naszym księdzem proboszczem Marianem Kujawskim, który jest tu dopiero od dwóch lat. To wspaniały człowiek. Potrafi przyciągnąć młodzież do kościoła. Dobrze, że mamy takiego proboszcza na Białym Kamieniu. Zawsze mieliśmy szczęście do dobrych duchowych przewodników. Ksiądz Maciej i ksiądz Mateusz również służą swoją pomocą, nawet po tym dzisiejszym dniu widać ich pełne zaangażowanie - powiedział Ryszard Nowak.
