Mecz mógł źle zacząć się dla podopiecznych Marcina Gryki, ale na nasze szczęście już w 1. minucie gospodynie zmarnowały dogodną sytuację. W 13. minucie znów dopisało nam szczęście. Tym razem piłka odbiła się od słupka. Kilka chwil później pierwszą składną akcję przeprowadziły wałbrzyszanki i od razu przyniosła ona efekt bramkowy. Gonzales zagrała do Sobkowicz, a ta zdobyła swoją kolejną bramkę. Dwie minuty później w podobnej sytuacji Sobkowicz trafiła w bramkarkę. W ostatnich 15 minutach na murawie niewiele ciekawego się działo, a akcji bramkowych praktycznie nie było.
Druga część zaczęła się niemal identycznie jak pierwsza odsłona. Znów jako pierwsze zaatakowały miejscowe, lecz brakowało im skuteczności. Później przez dobrych kilkanaście minut znów z boiska wiało nudą, a oba zespoły nie stwarzały dogodnych sytuacji. W 68. minucie indywidualną akcję Gonzales zakończyła strzałem, który przyniósł akademiczkom drugiego gola. W 80. minucie kapitalną akcją popisała się Sobkowicz, która wymanewrowała całą defensywę gospodyń i po raz kolejny wpisała się na listę strzelczyń.
GOSiR Piaseczno – AZS PWSZ Wałbrzych 0-3 (0-1)
AZS PWSZ: Antończyk, Bosacka, Mesjasz, Botor (76’ Borkowska), Aszkiełowicz, Lizoń (67’ Konopka), Konat, Brzeska (76’ D.Pluta), Rędzia (84’ Żurawska), Gonzalez, Sobkowicz.
