Wałbrzych jest kolejnym miastem, jakie odwiedza załoga AT. Dzięki ich wizycie, mieszkańcy mogą dowiedzieć się m in. jak prawidłowo wykonać zdjęcie do aukcji i założyć konto w serwisie oraz jak wziąć udział w atrakcyjnych licytacjach i quizach z nagrodami. - Jeśli chodzi o zainteresowanie, to jest bardzo różnie – opowiada Henryk Chorążewski, z biura prasowego Allegro. – Np. W Opolu pojawiło się ok. 1000 osób, w Koszalinie 800, a w Słupsku mniej więcej 600, ale to głównie z powodu pogody, która niestety wtedy nie dopisała.
Wałbrzyszanie, pomimo prowadzonej wcześniej kampanii reklamowej, schodzili się dość wolno. Nic dziwnego, że w rankingu AlleMiasto jesteśmy wciąż na ostatnim miejscu. - Zostało jeszcze 28 dni, a te różnice proszę mi wierzyć nie są aż tak duże i wszystko jest jeszcze możliwe – przekonuje Henryk Chorążewski – poza tym zawsze można wziąć udział w konkursie indywidualnym w którym do wygrania jest 30 tyś na zakupy w serwisie Allegro.
Z portalu skorzystać można było na miejscu dzięki zainstalowanym w środku ciężarówki komputerom i telewizorom. Członkowie ekipy chętnie odpowiadali na wszystkie pytania i udzielali niezbędnej pomocy. - Najczęstszymi błędami popełnianymi przez allegrowiczów są zbyt lakoniczne lub przesadne jaskrawe opisy przedmiotów, no i źle zrobione fotografie – mówi Maciej Kaźmierczak, który oddelegowany został właśnie do wyjaśniania jak prawidłowo wyglądać powinno zdjęcie wystawionego przedmiotu.
– Najważniejsze, żeby było ich dużo i żeby były wyraźne, bo wiadomo że to na nie najczęściej zwracają uwagę kupujący. Poza tym przedmiot musi być na jednolitym tle, dobrze, gdy będzie kontrastowe – kartce papieru, meblościance. Tak by w jego otoczeniu nie znajdowało się nic innego, co mogłoby rozproszyć uwagę klienta. Poza tym musi być dobrze doświetlony, domowym sposobem - mogą to być np. lampki biurowe ustawione dookoła, tak by przedmiot znalazł się w strefie bez cieniowej. No i najważniejsze - aby oferowany produkt pokazać bardzo dokładnie, nie pomijając ewentualnych wad czy rys, na które można zrobić specjalne zbliżenia – tłumaczy dalej.
– Pamiętajmy, że jeżeli się już zdarzy, że przedmiot ma odbijającą powierzchnię, ustawmy się pod takim kątem żebyśmy przynajmniej my się tam nie odbijali – dodaje z uśmiechem.
Największym zainteresowaniem cieszyły się dzisiaj aukcje – organizowane co godzinę aż do 17, na których wylicytować można było przedmiot nawet za 60 -70% jego rynkowej wartości. Tak jak np. odtwarzacz mp3 i mp4, który o godzinie 13 za 111 zł kupił pan Marek. W sklepie ten sam model kosztuje do 249zł. - Wszystkie pieniądze z dzisiejszych aukcji pójdą na cel charytatywny – wyjaśniał prowadzący aukcję. – Pojadą do Legnicy, która z powodu huraganu musiała zrezygnować z wizyty Allegro Truck i braniu udziału w konkursie Allemiasto. Dlatego postanowiliśmy ich wspomóc – zachęcał słuchaczy.
Zabawa trwała do późnego popołudnia. Nagrania i zdjęcia będzie można już wkrótce obejrzeć w serwisie YouTube.