Do zdarzenia doszło 15 grudnia po godzinie 21:30 w Głuszycy na ul. Granicznej. Wałbrzyscy policjanci po przyjeździe na miejsce kolizji wyczuli od kierującego woń alkoholu. Badanie na zawartość alkoholu wykazało u mężczyzny 0,92 promila tej substancji w organizmie. Szybko wyszło na jaw, że młody mężczyzna nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów, a samochód zabrał bez pozwolenia swojemu dziadkowi. Na szczęście głuszyczanin wyszedł ze zdarzenia bez szwanku. Noc spędził w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych wałbrzyskiej komendy.
21-latek przed południem po wytrzeźwieniu został przesłuchany i usłyszał zarzuty. Teraz za popełnione przestępstwo jazdy w stanie nietrzeźwości oraz wykroczenia - doprowadzenie do kolizji drogowej, a także kierowanie pojazdem bez uprawnień - podejrzanego czekają sprawy sądowe. Mężczyzna za kratami więzienia może spędzić nawet trzy lata. Grozi mu także długotrwały zakaz kierowania pojazdami oraz wysoka grzywna.
