Pies jest coraz starszy i coraz smutniejszy. Przykro patrzeć na jego smutek i to jak wypatruje człowieka zza krat, jak wierzy
i jak kocha, gdy poświęci mu się choć chwilę czasu na spacerze.
i jak kocha, gdy poświęci mu się choć chwilę czasu na spacerze.
Wierzymy razem z nim, że znajdzie się osoba, która go ocali, pokocha jego urok osobisty, bo choć z wyglądu dla jednych jest niezbyt atrakcyjny (kwestia odpowiedniej pielęgnacji), a dla drugich jest najbardziej uroczym psiakiem, to z jego charakterem jest prosta sprawa - kocha i chce być z człowiekiem, zgadza się pięknie z dziećmi, wręcz je uwielbia, psiaki inne toleruje.
- Prosimy o pomoc, błagamy, by jego życie nie skończyło się na smutnym i zimnym boxie. Niech Diego użyje jeszcze życia, spacerów, wylegiwania na kanapie. On ma tylko 7 lat, a jest na drodze do wiecznego "więzienia" w schronisku, choć nie zrobił nikomu krzywdy - apelują wolontariusze.