Andrzej K. i Juliusz P. w 1985 r. mieli bić i zastraszać czterech niepełnoletnich konspiratorów, kolportujących nielegalne wtedy pisma.
Wśród pokrzywdzonych znalazł się Dariusz Gustab, obecnie radny Rady Miejskiej Wałbrzycha. - Oskarżeni bili nas po całym ciele, straszyli śmiercią, znęcali się psychicznie. Jeden z kolegów najważniejsze w życiu urodziny, czyli osiemnastkę, spędził za kratami – mówi poszkodowany opozycjonista.
Prokurator IPN domagał się uznania oskarżonych winnymi zarzucanych im czynów. Sąd skazał wówczas Andrzeja K. na 1 rok 8 miesięcy , a Juliusza P. na 1 rok 6 mies. pozbawienia wolności. Oskarżeni odwołali się od wyroku, sąd apelacyjny polecił ponowne przeprowadzenie postępowania, które zakończyło się dopiero teraz. Prokurator nadal domaga się więzienia dla oskarżonych, obrońcy wnoszą o uniewinnienie. Ogłoszenie wyroku 20 maja w Sądzie Rejonowym w Wałbrzychu.
